1002 miejsca siedzące – hala w Kwidzynie (ze stojącymi około 1500 wg rzecznika klubu), około 1000 – hala w Ostrowie, około 1000 – hala w Świebodzicach. Dlaczego wymieniam te liczby? Bo wymagane przez PLK minimum, by dopuścić klub do ligi, to 1500 miejsc…
W pamięci mam nasze, nie tak dawne przecież, problemy z halą. Niektórzy naiwnie pytali, czemu nie gramy w Kosynierce? Odpowiedź wydaje się logiczna – bo Kosynierka to około 300 miejsc siedzących.
Tymczasem czytam kolejną propagandę na stronie PLK…
Nieprawdopodobne show obejrzeli kibice w Białej Podlaskiej podczas Gali Koszykówki, w której wzięły udział zespoły Polonii Gaz Ziemny Warszawa i Sokołowa Znicz Jarosław.
(…)
– Po raz kolejny utwierdzam się w przekonaniu, że ta akcja to strzał w dziesiątkę. Znów mamy tłumy na trybunach (…) – mówi prezes Polskiej Ligi Koszykówki, Janusz Wierzbowski.
… i zastanawiam się, czy może jednak nie należało spróbować. Sprawdziłem bowiem te tłumy. Nadziwić się nie mogę, jak różnie mogą dwie osoby rozumieć to samo słowo. W każdym bądź razie – wg Wierzbowskiego w Kosynierce tłumy by były, więc może by się zgodził. Nawet więcej niż tłumy na hali, bo i na zewnątrz, pod oknami naszego wysłużonego obiektu.
Próbowałem znaleźć jaka jest pojemność hali w Białej Podlaskiej, ale niestety na stronie AZSu o tym nie mówią. Jest za to ładne zdjęcie, które obrazuje, że tych miejsc więcej niż w Kosynierce raczej nie ma.
Urzekło mnie jeszcze jedno zdjęcie. Parokrotnie chcieliśmy wykorzystać popularne swego czasu rolki od kas, które wyrzucone w górę rozwijają się i tworzą efektowny “deszcz” spadający na parkiet. W Polskiej Lidze Koszykówki tego nie doświadczymy, bo nie wolno. Jeśli ktoś się wyłamie, to może być pewny kar finansowych (od czasu do czasu ktoś się o tym przekonuje na własnej skórze).
Co tymczasem przedstawiono podczas propagandowej gali koszykówki w Białej Podlaskiej?