Teraz Kurwa My!

Za nami dwie bezowocne propagandowe akcje “promujące” koszykówkę – “reaktywacja” Śląska schowała się w cieniu (strona projektu notuje obecnie poniżej 100 odwiedzin dziennie), szumnie zapowiedziany inwestor również. Co z tego wyniknie – nie wiadomo, pozostaje czekać. W tak zwanym między czasie rozegrano w Polsce Eurobasket. Rozegrano to chyba najlepsze określenie na to, jaki szum wywołała w naszym kraju ta impreza. Świetnie podsumowali to znani blogerzy z supergiganta – zaczynając od artykułu “Z – jak zmarnowany potencjał“, który po chwili przerodził się w mini dyskusję. Warto przeczytać całość.

Tymczasem za dwa tygodnie start nowego sezonu. Nie w PLK, ale w II lidze. Śląsk rozpoczyna od pauzy, by zainaugurować swoje występy 10. października (sobota – rezerwować sobie już czas Panowie i Panie!!) w “Kosynierce“, meczem drugiej kolejki przeciwko AZS Radex Szczecin. Teraz nasza kolej na propagandę.

Jestem ciekaw wielu rzeczy. Czy najgłośniejsi  “reaktywatorzy”, rozwodzący się na forach i listach dyskusyjnych, ile to Śląsk dla nich znaczy, uraczą Kosynierkę swoimi skromnymi osobami? Czy my sami nie damy dupy jak rok temu i zbierzemy niedobitki tych, którzy jeszcze nie tak dawno bez zająknięcia śpiewali “aż po życia kres” i wspólnie zorganizujemy przynajmniej taki doping jak na Mistrzostwach Juniorów Starszych? W końcu, jak mawiają Anglicy, at last, but not least – gdzie zobaczymy więcej wrocławian – w Orbicie na pucharowych meczach Turowa, czy w Kosynierce?

Nie mogę doczekać się, by poznać odpowiedzi na te i inne pytania.