8. kolejka II ligi – 25.11 – WKS Śląsk 102:72 OSSM Wrocław

Odbijamy się od dna. Trzy zwycięstwa w ośmiu spotkaniach to może jeszcze nie zapewnione utrzymanie, ale na pewno jakiś plan minimum pozwalający podchodzić do kolejnych spotkań bez noża na gardle. Chłopaki wyraźnie złapali wiatr w żagle, a następny pojedynek – piątego grudnia w Prudniku – zagramy z rywalem ze środka tabeli.

Pogoń Prudnik to zespół, z którym grając na 120% umiejętności możemy wygrać. Dotychczas w meczach z gatunku “możemy, ale nie musimy” się nie udawało – będzie więc idealna okazja, by to poprawić.

WKS Śląsk Wrocław 102:72 OSSM PzKosz Wrocław

7. kolejka II ligi – 21.11 – Stal Ostrów 54:60 WKS Śląsk

Za oknem pogoda nie może się zdecydować między wiosennym słońcem, a jesiennym deszczem, ale nas to nie oszukuje – czujemy już zimę i powoli zapadamy w zimowy sen.

Jakby jednak nie tłumaczyć redakcyjnego lenistwa, to wypadałoby – choćby w formie spóźnionego “newsa” – podać, że w sobotę graliśmy z jednym z naszych ulubionych rywali – w Ostrowie ze Stalą. Kibice Stali okazali się dość gościnni:  na miejscu nagrodzili brawami nasze przybycie, a na dodatek jeszcze z nami przegrali.

Jak się kolega drughi ogarnie i przebudzi choć na moment z zimowego letargu, to może napisze coś więcej – mnie niestety pozostaje podać jedynie garść informacji z drugiej ręki (kalam się, że nie udało mi się dołączyć do wesołej grupy zdobywców Ostrowa).

Jak już podałem – Śląsk w Ostrowie Wielkopolskim wygrał po ciężkim boju 60:54. Kolejny pojedynek… już jutro! We Wrocławiu, w Kosynierce będziemy świadkami derbów Wrocławia, bowiem rywalem Trójkolorowych będzie OSSM PZKosz Wrocław. Początek spotkania o godzinie 18:30.

6. kolejka II ligi – 11.11 – WKS Śląsk 57:74 Doral Nysa Kłodzka

Piątą porażką w lidze zakończyły się środowe derby Dolnego Śląska. Śląsk nie miał kompletnie żadnego pomysłu na grę w przeciwieństwie do rywala, który okazał się znacznie dojrzalszym i lepiej zorganizowanym zespołem.

Kolejny pojedynek dopiero 21. listopada. Wrocławianie wybiorą się do Ostrowa Wielkopolskiego. Ostatni nasz mecz w Ostrowie miał miejsce w ubiegłym sezonie na inaugurację ligi – wówczas osłabiony kontuzjami i… brakiem pieniędzy Śląsk, grając szóstką zawodników o mały włos nie wywiózł sensacyjnego zwycięstwa.

Jeśli ktoś ma ochotę przekonać się jak będzie tym razem – prosimy o kontakt.

5. kolejka II ligi – 07.11 – AZS Radex 105:71 WKS Śląsk

Bez niespodzianki w Szczecinie – podopieczni trenera Grudniewskiego przegrali różnicą ponad 30-tu punktów w starciu z liderem naszej grupy. Nas w Szczecinie niestety nie było. Już niedługo pojedynki po których mam nadzieję powiedzieć inaczej.

Tymczasem kolejny pojedynek trójkolorowych – przeciwnikiem będzie Doral Nysa Kłodzko – zostanie rozegrany w Kosynierce już w najbliższą środę (11. listopada), nie znamy tylko jeszcze godziny spotkania.

Arka Asseco Gdynia?

Taki oto wpis pojawił się na forum Arki Gdynia:

Prosimy o zapoznanie się z treścią poniższej informacji, która jest decyzją w sprawie sekcji koszykówki na Arce.

Informujemy, że niedawno odbyła się seria spotkań wśród grup kibicowskich na Arce dotyczące nowo powstałej, gdyńskiej drużyny koszykarskiej. Postanowiono użyczyć jej nazwy „Arka” i pod tą właśnie będzie grała od niedługiego czasu. Barwy oczywiście żółto-niebieskie, czyli te które obowiązują w gdyńskim sporcie.

Zachęcamy zatem do przyjścia na mecze Gdyńskiego Klubu Koszykarskiego „Arka” i oswojenie się z tą dyscypliną sportu. Czeka nas okres przejściowy, podczas którego zaznajomimy się z realiami tam panującymi. Wiadomo, że przerwa zimowa jest w piłce nożnej długa, dlatego koszykówka może być miłym wypełnieniem czasu. Oczywiście nic na siłę. Myślimy, że po krótkim czasie każdy sam stwierdzi czy ten sport mu odpowiada, czy też nie. Będzie to również doskonała możliwość do prób dopingu, a zarazem możliwość obejrzenia koszykówki na najwyższym światowym poziomie.

Prosimy o nie negowanie na wstępie decyzji jaka została podjęta, gdyż wszystko co zadecydowano jest dla dobra naszej Arki.

Zapraszamy wszystkich kibiców już w najbliższą środę, 4. listopada na mecz Euroligi z włoskim zespołem Armani Jeans Milano!

Jeśli ta wypowiedź lada dzień się potwierdzi, to czeka nas prawdziwa burza w kibicowskim światku. Targowanie medalami MP, przejęcie obcej nazwy i barw… to się wydawało do niedawna niedopuszczalne dla piłkarskich kibiców. Jak widać – nie dla wszystkich.