Zła karma

Nie mają łatwego życia realizatorzy projektu WKKS. Zbuntowała się grupka kibiców, zawodnik nie doleciał, przetasowania (konflikty?) wewnętrzne, problemy z nakłonieniem kogokolwiek do wsparcia finansowego… nawet pierwszy mecz nie wyszedł, na długo przed pierwszym gwizdkiem. Miało być wielkie święto koszykówki w wyremontowanej Hali Stulecia w “starciu” z Mistrzem Polski. Zamiast tego będzie pauza – bo mistrz w Polsce grać nie chce.

Na otarcie łez pierwsze pięć spotkań granych “u siebie”, wrocławska drużyna zagra… w środy. Okrutne fatum dopadło ten twór, zanim jeszcze zdążył zacząć na dobre funkcjonować. Żal mi tylko marnowanego wysiłku ludzi, którym się chce.

Słynne zdanie Nietzschego, co mnie nie zabije, to mnie wzmocni, musi idealnie oddawać nastroje przy al. Jana Kasprowicza. Pozostaje jedna niewiadoma – zła karma zabije, czy nie zabije?

6 thoughts on “Zła karma”

  1. @wenga

    Czemu boli? Gdyby Śląsk grał w najwyższej klasie rozgrywkowej, to pewnie wszyscy byśmy się cieszyli.
    Ale po co już teraz gdybać o czymś, co może się udać najwcześniej za 2 lata, a prawdopodobnie później?
    Skupmy się na tym, co jest teraz, czyli walce o I ligę, a jeśli się uda awansować, to będziemy za rok myśleli o możliwości awansu do PLK.

  2. wszystko fajnie tylko dalej nie wiem co to ten WKKS?
    Dobrze, że to nic nie znacząca grupka.
    Przetasowania? chyba nikt nie wie o czym mówisz.

    @Korn
    po takich odpowiedziach widać jak Ciebie boli, że Śląsk gra w ekstraklasie. Ale szczęśliwie wszyscy oprócz grupki mogą się cieszyć z powrotu do TBL.

  3. @Ja

    Na szczęście znaczącą grupką na meczach WKK będzie utworzony na życzenie Koelnera klub kibica pod jego patronatem. Bardzo się cieszę, że my jesteśmy grupką nic nie znaczącą.

    Druga kwestia, o której już pisałem, ale widzę, że za trudno zrozumieć, więc wypunktuję:

    1. Śląsk nie gra w TBL.
    2. Śląsk gra w drugiej lidze.
    3. W TBL gra WKK.
    4. Nie boli mnie to, że WKK gra w TBL.
    5. Mam całkowicie w dupie, gdzie gra WKK, tak jak Prokom albo drugi Prokom.
    6. Boli mnie to, że WKK występuje pod nazwą Śląska, kiedy ze Śląskiem nie ma nic wspólnego.

Leave a Reply

Your email address will not be published.