Awans to dopiero początek

Za nami trzy lata projektu, którego zwieńczeniem ma być kiedyś powrót Śląska na swoje miejsce – Mistrzowski tron. Zaczęło się cudownie, bo składem opartym o wychowanków i Radka Hyżego wywalczyliśmy awans z koszykarskiego kompletnego zadupia na koszykarskie przedmieścia.

529087_422450147783768_100000563582433_1506996_1255982044_nProgi pierwszej ligi okazały się niestety rzekomo za wysokie dla większości wychowanków – zamiast nich dostaliśmy worek najemników, z którymi wiązano (głównie w sztabie decydentów) nadzieje na dłuższe związanie się już w ekstraklasie. Najemnicy zadanie wykonali i – po kilku korektach – w większości w ekstraklasie zagrali.

Przez rok.

Czy to sportowo dobry krok, to czas pokaże. Nie będziemy też specjalnie płakać za wspomnianymi najemnikami, pomimo sympatii do niektórych z nich. Smuci jedynie, że wrastamy w krajobraz zespołów, które nie potrafią póki co budować składu z wizją – zamiast tego mamy mnóstwo roszad (a o porównaniach do biura podróży z początku minionego sezonu chciałoby się jak najszybciej zapomnieć) i tworzenie fundamentów po raz kolejny zaczynamy od nowa. No i, mimo wszystko, zastanawia skąd – w perspektywie powiększenia ligi – mamy wziąć lepszych zawodników z polskimi paszportami?

Powodzenia

Oficjalnie wiemy już, że w przyszłym sezonie nie zagra dwóch większych “walczaków” naszego zespołu – Mroko trafił do “przyjaciół” z Wielkopolski, a Żubr będzie bronił barw dzikiego beniaminka z Torunia.

526e0cc78858d6_29051803Krzysiek to zawodnik wyjątkowy. W naszej historii nie spotkaliśmy jeszcze nikogo, kto zachorowałby na naszym punkcie do tego stopnia. Kto na własną rękę promowałby Śląsk w szkołach (momentami w pojedynkę robiąc cały marketing klubu) i sam pytał jak nam może pomóc w oprawach. Ze względu na okazywane przywiązanie, wydawał się naturalnym kandydatem, by w przyszłości zastąpić Radka Hyżego w roli serca naszego zespołu. Ciężko nam uwierzyć, że uda się na jego miejsce znaleźć kogoś lepszego.

I skoro mamy do czynienia z wyjątkowym człowiekiem, to będzie wyjątkowo: Suli, będzie nam Ciebie brakowało. Powodzenia!

3 thoughts on “Awans to dopiero początek”

  1. Rocznik 96 ktory miał być mega zajebisty przegrał w finałach U-18 z WKK i ostatecznie zajął zaszczytne 4 miejsce, drużyna juniorów starszych nie istneje. Lizak obrał strategie krótkoterminową i konsekwentnie ją realizuje bo ma w d… Śląsk Wrocław co było wiadomo od początku. Wykreuje marke “Śląsk Wrocław” a potem ją sprzeda za duże pieniądze. Dopiero teraz to zrozumieliście ???

  2. “Wykreuje marke “Śląsk Wrocław” a potem ją sprzeda za duże pieniądze.” – ahahahahahahahaha.

  3. Panie mtdk, rozumiem troskę o mega rocznik 1996, a nawet dziękuję za umieszczenie ich zaraz poza podium (prawda, niestety, była bardziej bolesna), ale jak to się ma do Krzyśka Sulimy i kreowania marki?
    Przeczytałam kilka podręczników odnośnie kreowania marek i w kwestii, którą Pan poruszył, mam zupełnie odmienne zdanie.

Leave a Reply

Your email address will not be published.