Ying i Yang
admin
Ostatnimi czasy największą bolączką Śląska były: trzecia kwarta, rzuty wolne oraz końcówki spotkań. Równowaga w przyrodzie musi zostać jednak zachowana, więc tym razem te trzy elementy stały po naszej stronie, a Śląsk po długim wyczekiwaniu w końcu zwyciężył, pokonując gości z Bytomia 72:69. Więcej o przebiegu meczu można poczytać na stronie Śląska.
Na meczu zadebiutowały dwie nasze nowe twórczości (z czego jedna prawdopodobnie zupełna nowość światowa), ale więcej o nich już niedługo, w kolejnej notce na temat stadionowych pieśni. Jak się uporamy z kwestiami technicznymi, to może uda się nawet zaprezentować zdolności wokalne.
W najbliższym tygodniu czekają nas dwa ciężkie spotkania - w środę w Łowiczu z Księżakiem (9. msc. z bilansem 6-7), a już w sobotę do Wrocławia przyjeżdża lider, Open Basket Pleszew (początek tego pojedynku o godzinie 18:00). Będzie to zarazem ostatnie spotkanie II-ligi w tym roku, na kolejne przyjdzie czekać do 8. stycznia (gramy w Poznaniu), a Śląsk w Kosynierce zobaczymy dopiero 15. stycznia. Warto więc już teraz pomyśleć o zarezerwowaniu sobie dwóch godzin na następny sobotni wieczór.